Z notatnika Skryby… #ESO10
Fort Legionów oraz świętowanie polskiej społeczności 10-lecia TESO. Przeczytaj notatki i spójrz jak tam było… #ESO10
Polska jesień, październik dnia 19 roku 2024. Wyruszyliśmy ze wszystkich stron świata, podziwiając przyrodę: liście, które zmieniają o tej porze kolor i opadają z drzew na wydeptane ścieżki, tworząc „złotą drogę”. Po przemierzeniu złotego szlaku pośród drzew i wspięciu się na niewielki pagórek naszym oczom ukazał się Fort Legionów, gdzie polska społeczność The Elder Scrolls Online świętowała 10-lecie produkcji tej gry.
Podróżników zebrało się wielu, jednak zanim wszyscy weszliśmy do fortu, a długo oblężenie trwało, tuż przed wrotami stoczyła się walka.
Gdy tylko weszliśmy, czekały na nas niezwykłe atrakcje.
Wyrabianie broni pod nadzorem pięknych oczek Naryu.
Czy też wybijanie monet (psst dla Khajiitów było wincyj).
Strzelanie z łuku u elfki Nimue.
@Miąsi
Miło było ponownie spotkać się ze Skrybami poznanymi już wcześniej i zapoznać się z kolejnymi. <3 Wydarzenie świetnie zorganizowane w klimatycznym miejscu. Aktywności ciekawe, można było postrzelać z łuku lub samodzielnie wybić monetę na pamiątkę! Choć nieco ciężko było wytrwać w potężnych kolejkach, z pewnością będę miło wspominała spędzony tam czas i mam nadzieję, że takich okazji do Skrybowych spotkań będzie więcej.
A także walki z mieczem w dłoni za jedyną słuszną frakcję.
@Taziff
Jak dla mnie najlepsza była możliwość poznania reszty skrybów. Atrakcje fajne chociaż nie ze wszystkich skorzystałem. Widać że Lecho starał się aby wszystko się udało i raczej tak było pomimo lekkiej obsuwy 🙂
Oprócz tych atrakcji mogliśmy spojrzeć na niesamowitą i dość szczegółową dioramę przedstawiającą różne strony Tamriel.
Będąc głodnym, można było nie tylko ukraść słodką bułkę, ale cały bufet. Sam bar również był wykwintny i tak jak pewne kotołaki lubią, darmowy.
@Paprotnik
Poznanie ekipy to na pewno największy plus, i dla mnie w sumie największą motywacja żeby tam pojechać 😉 a tak to bardzo zaimponowała mi organizacja i catering, ten gulasz z plackami chodzi za mną teraz i pewnie spróbuję to odtworzyć niedługo 😛
Oczywiście nie zabrakło też konkursów czy wielkiego QUIZU, w których można było wygrać niesamowite dodatkowe fanty: kurtki, kolekcjonerskie edycje rozdziałów gry, a nawet RTX 4060!
@Moon-Hunter
Bardzo fajna impreza. Jej dużą zaletą było to, że nie było tłoku. A poza tym cieszę się że mogłem pogadać w rl ze Skrybami i innymi graczami ESO. Dużą radość przyniósł mi za równo quiz jak i fakt, że ludzie na evencie znali Cesarską Bibliotekę
Wszyscy i tak wdzięcznym głosem uznali, że najlepszą nagrodą jest Pluszeusz Mora wraz z kocykiem.
@Catariah
Ogólnie event bardzo mi się podobał od początku do końca, byłam mega podekscytowana i jedyne, czego mogę żałować, to że nie trwał dłużej. Jeśli w przyszłości będzie więcej takich spotkań, na pewno się na nich zjawię ^^
Pod koniec imprezy nie mogło zabraknąć tortu urodzinowego pokrojonego przez wspaniałego włodarza.
@Balfgur
Żałuję, że tak niewiele czasu było na afterparty. Jestem szczęśliwy przez wzgląd na okazję, po kilku latach moich bojów w ESO nareszcie stanąć twarzą w twarz z wieloma z was, osobami z którymi rozmawiałem tudzież trialowałem. Ponadto… cóż, żałuję, że nie posiadłem zdolności bilokacji, brakowało czasu, by z każdym szerzej porozmawiać.
Jednak najważniejsza w tym świętowaniu była możliwość spotkania się ze wszystkimi, czy też z każdym z osobna „face to face”, rozmowy, śmianie się czy robienie pięknych zdjęć na pamiątkę.
@Zwolo
Super impreza! Mega się cieszę, że moglem sie z wami spotkac! Nie żałuję, ze pędziłem z daleka aby was zobaczyc! Szkoda tylko, że na afterek zostalo tak malo czasu.@R_can_aa
Po tym evencie mam poczucie, że polska społeczność ESO dostała wiatru w żagle. Widać było, że ludzie dobrze się bawią, można było zobaczyć się na żywo i rozmowom nie było końca. Wróciłam do domu z ogromnym wzruszeniem, liczę, że może byłaby szansa na zrobienie cyklicznych spotkań, a myślę, że wiele osób chętnie zaangażowałoby się i dołożyło cegiełkę do budowania takiego eventu.@Ad_siem
Wyśmienicie bawiłem się na tym evencie. Samo miejsce było idealne dobrane i udekorowane do imprezy. Fantastycznie było Was wszystkich poznać i chociaż na chwilę wymienić parę słów lub więcej niż tylko na chwilę. Niesienie przy identyfikatorze emblematu Skrybów było wielkim zaszczytem.
Te wspaniałe chwile zapamiętamy na długo. Z uśmiechem na twarzy, ze wzruszeniem w sercu jak i w oku, dziękujemy wam wszystkim, że mogliśmy was widzieć i przybić piątkę czy zamienić słówko i zjednoczyć się jako rodzina.
Do zobaczenia w Tamriel wielcy Podróżnicy
Skrybowie Tamriel
Więcej zdjęć znajdziesz u tej osoby: Adrianografia
Materiały wykorzystane od społeczności ESO: Anianiania, Catariah, Misty, Dworkop_elo.